Promocje aż do -50%
(22) 66 88 272 lub Czat |


Pon.-Pt: 9:00-19:00; Sob.: 9:00-17:00

Aeroklub Ostrowski

Marzysz o wzniesieniu się do nieba? Śnisz dniami i nocami o lataniu? Aeroklub Ostrowski przychodzi z pomocą! Dzięki klubowym szybowcom poznasz latanie z zupełnie innej perspektywy! To coś kompletnie innego niż latanie samolotem rejsowym. Polecisz samolotem, który nie posiada silnika, a jedynie unosi się dzięki prądom termicznym i falom wznoszącym. Wydaje się, że to magia, ale stoją za tym prawa fizyki. Już teraz rozpocznij swoją lotniczą przygodę! Nie ma na co czekać!
Szukaj po kategorii
Sortuj wyniki:

Historia Aeroklubu Ostrowskiego

Aeroklub Ostrowski ma długą i ciekawą historię. Lata międzywojenne to dla ostrowskiego sportu lotniczego okres fascynacji modelarstwem lotniczym. W tym czasie pasjonaci lotnictwa z Ostrowa Wielkopolskiego działali pod szyldem Aeroklubu Poznańskiego. Wielu z nich walczyło w czasie II wojny światowej. Oficjalnie Aeroklub Ostrowski powstał tuż po wojnie, 19 sierpnia 1945 roku, choć historia lotnictwa sportowego na ziemiach ostrowskich jest znacznie dłuższa. Już trzy miesiące później odbyły się pierwsze loty szybowcowe. Z czasem zaczęło przybywać coraz więcej maszyn lotniczych i coraz więcej pasjonatów lotnictwa. Do największych sukcesów Aeroklubu Ostrowskiego należały najdłuższe na świecie przeloty szybowcem, wynoszące ponad 500 km. Kolejnym triumfem było ustanowienie rekordu świata w skoku na celność lądowania z 600 metrów. Przełomowym momentem dla Aeroklubu Ostrowskiego było otwarcie lotniska w Michałkowie. Na tym profesjonalnym lotnisku trenują zawodnicy nagradzani na polskich i międzynarodowych konkursach lotniczych.

Unieś się w chmury - Aeroklub Ostrowski

Piloci Aeroklubu Ostrowskiego zabiorą Cię w fascynującą podróż szybowcem - solo lub z osobą towarzyszącą. Ta zapierająca dech w piersi przygoda zostanie w Twojej pamięci do końca życia. Z pewnością znasz doznania, które towarzyszą lotom samolotami pasażerskimi. A teraz wyobraź sobie, że unosisz się bardzo lekkim samolotem, tylko Ty i pilot (no chyba, że weźmiesz ze sobą kogoś do towarzystwa), żadnych wózków z jedzeniem, krzyczących dzieci ani rozpychających się współpasażerów. To niemal intymne spotkanie człowieka i nieboskłonu. Ujrzysz malutkie domki, mrowie ludzi pod sobą i lazur nieba nad sobą. Będziesz z dala od codziennego zgiełku, a dookoła wielki błękit… Czego chcieć więcej?

Szybowcem w przestworza

Szybowiec jest statkiem powietrznym cięższym od powietrza, latającym bez użycia własnego napędu. Wznosi się w górę, gdy jest holowany przez inny samolot lub wyciągarkę. Wystartować można również poprzez stoczenie się w dół zbocza - to tak zwany start grawitacyjny. Kiedy szybowiec osiągnie odpowiednią wysokość, pilot odczepia linkę holowniczą i rozpoczyna samodzielny lot. Pomimo braku silnika, lot szybowcem jest bardzo bezpieczny. Właściwie to brak silnika i brak paliwa niwelują ryzyko niebezpiecznego wypadku. Nie ma możliwości wybuchu paliwa, ani wystąpienia tzw. przeciągnięcia. Ponadto szybowiec może bez trudu wylądować na każdym płaskim terenie.
Za wynalazcę szybowca uznaje się Otto Lilienthala. Jego osiągnięcia na polu lotnictwa okazały się przełomowe i posłużyły braciom Wright do opracowania konstrukcji samolotu z napędem.W czasie II wojny światowej szybowce były używane do transportu i desantu czołgów. Do połowy lat 60. budowano je głównie z drewna i płótna, później z włókna szklanego, węglowego lub aramidowego). Dzięki tym komponentom skrzydła szybowców mogły przekroczyć rozpiętość 30 metrów.

Oderwij się od ziemi z Aeroklubem Ostrowskim

Jeśli jesteś miłośnikiem latania, musisz spróbować lotu szybowcem. To jeden z najbezpieczniejszych statków powietrznych. Ustępuje pod tym względem jedynie balonowi. Prawdziwy łowca przygód musi poczuć odrobinę adrenaliny i oderwać się na chwilę od ziemi. Być może ten lot odmieni całe Twoje życie? Może zapragniesz pilotować takie maszyny? Wszystko zaczyna się od tego jednego, małego kroku. Więc wsiądź do szybowca jako pasażer, a kiedy już zakochasz się w lataniu, przesiądź się na miejsce pilota. A jeśli jednak wolisz pozostać pasażerem, to gwarantuję Ci, że pierwszy lot nie będzie Twoim ostatnim.